Tym razem reportaż ślubny z pięknego ślubu Uli i Pawła. Sam ślub miał miejsce w Białobrzegach, a sesja ślubna w Warszawie – za dnia w Łazienkach i nocą w samym centrum.
Białobrzegi to według Wikipedii – miasto w Polsce, w województwie mazowieckim, w powiecie białobrzeskim, siedziba władz gminy miejsko-wiejskiej Białobrzegi. Miasto położone jest nad rzeką Pilicą. Białobrzegi znajdują się na terenie historycznego Zapilicza, regionu należącego do Mazowsza. Etnograficznie zalicza je się do ziemi radomskiej.
Zobacz:
Jak wybrać najlepszego fotografa na ślub (wersja tylko dla nerdów)
Dobre zdjęcia ślubne bez zawodowego fotografa? Tak to możliwe! Zobacz jak się do tego zabrać
Jak zrobić super zdjęcia ślubne będąc zupełnym amatorem?
Okolice PIlicy blisko Białobrzegów to bardzo piękna okolica na plener ślubny, z szerokim biegiem Pilicy, piaszczystymi plażami nad Pilicą i przepięknymi równinami. Niestety tylko raz udało mi się tam zrobić sesję plenerową i co najlepsze, była to moja pierwsza samodzielna sesja w życiu! Żałuję że nie trafiłem tam trochę później, już jako bardziej świadomy fotograf.
Za to sesję ślubną wykonaliśmy w Łazienkach i, mimo że to prawie najpopularniejsza miejscówka na sesje ślubne w Warszawie – już nigdy tam potem nie wróciłem.
PS. Ten materiał ma kilka lat, zapraszam po najnowsze na główną stronę bloga
Zbliża się Twój ślub i masz już fotografa ale szukasz naprawdę fajnych akcesoriów które ubarwią ten wyjątkowy dzień?
Zapraszam do obejrzenia propozycji do fotografii ślubnej w moim sklepiku. Znajdziesz tu tylko sprawdzone akcesoria – albumy ślubne, wydruki na profesjonalnym papierze i jedyną w swoim rodzaju księgę gości, którą możesz w pełni speronalizować.
-
Sesja zdjęciowa PREMIUM (konfigurator)1200,00 zł – 2000,00 zł
-
Księga gości ślubnych349,00 zł
-
Zdjęcia na płótnie naciągnięte na blejtram175,00 zł – 649,00 zł
-
Fotoalbum z inkrustacją drewnianą700,00 zł
-
Fotoalbumik mini – rozmiar 3,5 x 4 cm69,00 zł
Pytacie często jakim sprzętem było wykonane dane zlecenie. Dlatego postanowiłem czasem dodawać przy moim wpisach co jak i czym. Głównie dlatego że nie używam niczego specjalnego. Zwykle są to dwie “marktrójki”, obie bardzo wysłużone. Jedna zaliczyła upadek z 2 metrów, kiedy po sesji zostawiłem ją na dachu (nic się nie stało). Obie mają nastukane grubo powyżej 200 tysięcy.
O ile zawsze namawiam, żeby fotografować zwykłym sprzętem i nie zwalać na niego winy, to nie namawiam do sugerowania się.
Aparaty:
Canon 5d mark III
Obiektywy:
Sigma Art 35 1.4
Obiektyw Canon 85 1.8 (tak, ten zwykły) 🙂
Canon 24-70L 2.8
Lampki:
Canon Speedlite 480EX oraz
Canon Speedlite 480EXII